PKO BP proponuje ugody
Brak uchwały Sądu Najwyższego w sprawach frankowych hamuje i tak nieduży zapał banków do proponowania ugód kredytobiorcom. Nie pomogą nawet kierowane do banków zachęty przewodniczącego KNF. Na drogę sądową wstąpiło mniej niż 10 proc. kredytobiorców posiadających kredyty walutowe. Prowadzenie spraw sądowych jest dla banków nadal tańsze niż zmiana warunków wszystkich umów kredytu.
Od grudnia 2020 r., kiedy przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego zasugerował bankom, by wychodziły do klientów z propozycjami pozasądowych ugód, które byłyby realną alternatywą do ścieżki sądowej, niewiele sporów zostało rozwiązanych na tej drodze.
Najbardziej skłonny do dogadywania się z frankowiczami jest PKO BP, w którym w poniedziałek 4 października br. ruszył program ugód dla kredytobiorców frankowych. Rozwiązanie zakłada konwersję waluty kredytu na złote tak, jakby od początku był to kredyt złotowy. – Rozwiązanie przygotowane przez bank pozwala na zawarcie ugody w krótszym czasie niż w przypadku rozstrzygnięć przed sądami powszechnymi. W trakcie postępowania mediacyjnego przed Sądem Polubownym przy KNF klient pozna wszystkie parametry finansowe propozycji, w tym wysokość salda po konwersji oraz kwotę ewentualnej nadpłaty, którą zwróci mu bank. Proces jest bezkosztowy i przyjazny dla klienta – napisano w poniedziałkowym komunikacie PKO BP.
Czytaj więcej na Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/biznes/frankowicze-nie-maja-co-liczyc-na-wysyp-ugod,510929.html