Czy można zasiedzieć drogę?

Czy można "zasiedzieć" drogę i zyskać na tym dodatkowe metry swojej nieruchomości? Brzmi jak prawna zagadka, ale takie sytuacje rzeczywiście się zdarzają! Choć zasiedzenie nieruchomości to popularny sposób na nabycie prawa własności, kiedy sprawa dotyczy drogi, sprawy zaczynają się komplikować. Dowiedz się, jak udało się legalnie zachować użytkowany grunt i jakie korzyści możesz osiągnąć, jeśli znajdujesz się w podobnej sytuacji.

Do kancelarii prawnej zgłosił się rolnik, który od ponad 30 lat korzystał z niewielkiego odcinka gruntu, ściśle przylegającego do jego nieruchomości. Odcinek ten był przedzielony ogrodzeniem, a klient przez ten czas użytkował go wyłącznie na potrzeby swojego gospodarstwa. Dopiero z czasem dowiedział się, że w rejestrze gruntów odcinek ten figuruje jako droga gminna należąca do Skarbu Państwa, choć w rzeczywistości droga ta nigdy nie została wybudowana ani urządzona. Klient zastanawiał się, czy istnieje możliwość zasiedzenia tego gruntu, co pozwoliłoby mu na zachowanie spójności jego gospodarstwa i uniknięcie przeniesienia ogrodzenia.

Adwokat Rafał Przybyszewski

Umów konsultację prawną on-line

Zasiedzenie drogi w świetle prawa

Drogi publiczne nie mogą być przedmiotem zasiedzenia

Zasiedzenie, zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego (art. 172 i n. KC), jest sposobem nabycia własności nieruchomości na skutek długotrwałego, nieprzerwanego posiadania, pod warunkiem, że posiadacz włada nieruchomością w sposób odpowiadający wykonywaniu prawa własności. Jednak sprawa zasiedzenia drogi, szczególnie drogi publicznej, jest kwestią sporną, a orzecznictwo sądów pokazuje, że proces ten jest niejednoznaczny i trudny.

Co do zasady, drogi publiczne nie mogą być przedmiotem zasiedzenia. Są one uznawane za mienie publiczne, które z założenia służy ogółowi obywateli. Art. 2 ustawy o drogach publicznych stanowi, że drogi publiczne należą do własności Skarbu Państwa lub jednostek samorządu terytorialnego. Ze względu na interes publiczny, drogi takie są wyłączone z obrotu cywilnoprawnego, co oznacza, że nie można ich nabyć w drodze zasiedzenia.

Jednak w praktyce sądowej zdarzają się wyjątki. Orzecznictwo wskazuje, że zasiedzenie drogi może być możliwe, jeśli nie została ona faktycznie urządzona ani przeznaczona do użytku publicznego, a jedynie figuruje w dokumentacji (np. w planach zagospodarowania przestrzennego czy w rejestrze gruntów). Ważnym przykładem jest orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2015 r. (III CSK 365/14), w którym sąd uznał, że droga, która była niewybudowana, a przez wiele lat była użytkowana wyłącznie przez posiadacza nieruchomości przyległej, mogła stać się przedmiotem zasiedzenia.

Sposób na zasiedzenie drogi

Czy jest szansa na zasiedzenie użytkowanego gruntu?

W przypadku naszego klienta droga, która figurowała w rejestrze gruntów jako droga gminna, nigdy nie była urządzona ani wykorzystywana przez gminę czy innych użytkowników. Przez ponad 30 lat odcinek ten pozostawał ogrodzony i służył wyłącznie na potrzeby gospodarstwa klienta. W praktyce oznaczało to, że droga ta nigdy nie spełniała swojej funkcji jako droga publiczna, a co za tym idzie, można było rozważać możliwość zasiedzenia.

Jednym z kluczowych elementów w takiej sprawie jest wykazanie tzw. posiadania samoistnego. Klient przez ponad 30 lat władał spornym gruntem, traktując go jak swoją własność – ogrodził go, korzystał z niego, uprawiał ziemię i utrzymywał stan ogrodzenia. Tego rodzaju działanie może zostać uznane przez sąd za posiadanie samoistne, co stanowi podstawę do ubiegania się o zasiedzenie.

Korzyści z zasiedzenia nieruchomości

Problem prawny z zasiedzeniem

W przypadku naszego klienta uzyskanie zasiedzenia drogi oznaczało znaczące korzyści. Po pierwsze, jego nieruchomość powiększyła się o kilkadziesiąt metrów kwadratowych, co miało istotny wpływ na spójność gospodarstwa rolnego. Po drugie, uniknął on konieczności przenoszenia ogrodzenia i reorganizacji układu nieruchomości, co mogłoby wiązać się z dodatkowymi kosztami i komplikacjami.

quote

Pomaganie drugiemu człowiekowi uważam za powołanie zawodu adwokata. Za każdą sprawą skrywa się ludzka historia, warta szczególnej uwagi i zaangażowania.

Rafał Przybyszewski

Adwokat

Pomoc prawna w sprawie o zasiedzenie

Choć zasiedzenie drogi co do zasady nie jest możliwe, to istnieją przypadki, w których droga, która nigdy nie została urządzona ani nie była użytkowana jako droga publiczna, może stać się przedmiotem zasiedzenia. W sprawach tego typu niezbędna jest staranna analiza stanu prawnego oraz faktów, a proces ten najlepiej przeprowadzić z pomocą doświadczonego adwokata, który pomoże w zgromadzeniu odpowiednich dowodów i poprowadzi sprawę przed sądem.

Pomoc prawna w sprawach spadkowych
Skontaktuj się z autorem artykułu

Czy masz jakieś pytania? Nurtują Cię wątpliwości? Czy chcesz zapytać o możliwe rozwiązania w Twojej sprawie?

Adwokat Rafał Przybyszewski posiada bogate doświadczenie w prowadzeniu spraw sądowych. Na co dzień doradza klientom w skomplikowanych zagadnieniach cywilnych, spadkowych, rodzinnych i karnych. Pomaga też przedsiębiorcom rozwiązywać ich bieżące problemy.

Rafał Przybyszewski

Adwokat

+48 668 003 285

Wakacje od ZUS dla przedsiębiorców

Od listopada przedsiębiorcy mają możliwość skorzystania z tzw. „wakacji od ZUS-u” –…

10 kroków do najlepszej umowy

Prowadząc działalność gospodarczą lub realizując zlecenia na podstawie umów cywilnoprawnych, warto pamiętać…
Praktyki w Kancelarii Adwokackiej w Bydgoszczy

Otrzymałem nakaz zapłaty – co dalej?

Zachowek jest jednym z tematów, które budzą najwięcej pytań w kontekście prawa…
Udostępnij: