W ostatnich latach Sąd Najwyższy ujednolicił podejście do kwestii zwrotu kapitału kredytu frankowego, opowiadając się za tzw. teorią dwóch kondykcji. Oznacza to, że zarówno kredytobiorcy, jak i banki mogą domagać się zwrotu wszelkich wpłat. Frankowicz powinien dochodzić zwrotu wszystkich spełnionych na rzecz Banku świadczeń, a jednocześnie, że bank ma również prawo dochodzenia zwrotu całej kwoty wypłaconego kapitału.
Pamiętaj, że złożenie odpowiedzi jest konieczne! Jeśli nie zareagujesz na pozew, Sąd wyda wyrok zaoczny bez rozprawy, zgodnie z art. 399 kpc § 1. Wówczas sąd uznaje za prawdziwe twierdzenia banku, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości.
Brak odpowiedzi na pozew może skutkować wydaniem wyroku zaocznego i rozpoczęciem EGZEKUCJI KOMORNICZEJ dochodzonej kwoty kapitału kredytu.
Kredytobiorca musi odpowiedzieć na pozew, aby uniknąć wyroku zaocznego, który mógłby skutkować egzekucją komorniczą. Brak reakcji uznawany jest za przyznanie racji bankowi.
W zakresie zwrotu kapitału należy wskazać, iż kredytobiorcy nie dali żadnych podstaw do wytoczenia przeciwko nim powództwa o zwrot nominalnej kwoty wypłaconego kapitału. Pozwani nie uchylają się od rozliczenia nieważnej umowy kredytu.
Jeśli sprawa o unieważnienie umowy kredytowej wciąż trwa, w odpowiedzi na pozew warto wnieść o zawieszenie postępowania dotyczącego zwrotu kapitału do czasu jej zakończenia. Można też argumentować, że roszczenie banku jest przedwczesne.
Jeśli umowa została już unieważniona, należy sprawdzić, czy rozliczono się z bankiem. Jeśli tak, w odpowiedzi na pozew warto podnieść zarzut potrącenia lub wygaśnięcia roszczenia.
W odpowiedzi na pozew należy zawrzeć szczegółową argumentację prawną, popierając swoje stanowisko. W tym przypadku warto skonsultować sprawę ze specjalistą w sprawach kredytów frankowych.
Pozew banku o zwrot kapitału jest formalnie odrębną sprawą od unieważnienia umowy kredytowej. Nawet jeśli kredytobiorca ma pełnomocnika, sąd musi doręczyć pozew bezpośrednio jemu. Kredytobiorca musi zdecydować, czy powierzy tę sprawę dotychczasowemu pełnomocnikowi, czy innemu prawnikowi. Ważne jest, aby odpowiedzieć w terminie zakreślonym przez sąd.
Otrzymanie pozwu od banku to poważna sprawa, wymagająca szybkiej i przemyślanej reakcji. Kredytobiorcy powinni skonsultować się z prawnikiem, aby odpowiedzieć na pozew i skutecznie bronić swoich interesów.
Ostatnie uchwały Sądu Najwyższego (w tym ta z 25 kwietnia 2024 r.) przesądziły, że termin przedawnienia roszczeń dla banków o zwrot kapitału rozpoczyna się już w dniu, w którym kredytobiorca zasygnalizował nieważność umowy kredytu (np. złożył reklamację lub pozew). Tym samym, Sąd Najwyższy niejako zmusił Banki do pozywania kredytobiorców. Banki po prostu muszą to zrobić, bo inaczej ich roszczenia o zapłatę kapitału ulegną przedawnieniu. Tym samym, niefrasobliwość Sądu Najwyższego doprowadziła do tego, że Banki pozywają teraz kredytobiorców o zwrot kapitału.
Adwokat Rafał Przybyszewski posiada bogate doświadczenie w prowadzeniu spraw sądowych. Na co dzień doradza klientom w skomplikowanych zagadnieniach cywilnych, spadkowych, rodzinnych i karnych. Pomaga też przedsiębiorcom rozwiązywać ich bieżące problemy.
+48 668 003 285